Firmy produkują nie tylko zwykłe oleje mineralne, ale także syntetyczne smary przeznaczone do silników dwusuwowych pracujących w trudnych warunkach. Husqvarna HP. Jest to szwedzki producent, który obejmuje kilka znanych marek, w tym firmę Partner (Partner), znaną ze sprzętu ogrodowego do zastosowań półprofesjonalnych i profesjonalnych.
Aby opóźnić proces psucia się mięsa, należy przechowywać mięso w warunkach chłodniczych, najlepiej w woreczku foliowym lub na talerzu, zawiniętą w folię lub papier. Mięso wieprzowe w kawałku można przechowywać przez maksymalnie 2-3 dni. Jeżeli chcemy przygotować podroby wieprzowe, należy to zrobić w ciągu 1-2 dni od zakupu.
Tak uzyskany olej można nanosić bezpośrednio na skórę, bez rozcieńczania. Gdyby jednak ktoś chciał go rozpuścić, musi w tym cel użyć innego tłuszczu, a nie wody. Olej z pestek malin należy przechowywać w ciemnej buteleczce w warunkach chłodniczych, czyli w lodówce.
16.08.2022 po. Czas przechowywania tego typu wypieków wynosi: tort z bitą śmietaną – do 6 godzin, tort z kremem – 18 godzin, tort z serem lub jogurtem – do 36 godzin (przy szczelnym przechowywaniu) tort ze świeżymi owocami – do 2 dni.
Jakich warzyw nie należy przechowywać w lodówce? WARZYWA I OWOCE, KTÓRYCH, NIE NALEŻY PRZECHOWYWAĆ W LODÓWCE warzywa: cebula, pomidory, ogórki, owoce:
1. Który środek spożywczy zawiera przyswajalne i nieprzyswajalne przez organizm człowieka węglowodany a) jajo b) masło c) mleko d) jabłko 2. Który olej należy przechowywać w warunkach chłodniczych a) lniany b) ryżowy c) palmowy d) kokosowy 3. Dostęp światła do przechowywanej żywności a) przyspiesza wysychanie
Generalnie, jeśli olej silnikowy jest przechowywany w odpowiednich warunkach, jego okres przydatności do użycia wynosi około 2-5 lat. Jednak należy pamiętać, że niezależnie od okresu przechowywania, zawsze warto sprawdzić stan i jakość oleju przed użyciem.
RfBTnpE. Olej lniany ma bardzo korzystny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Posiada szczególne, potwierdzone naukowo właściwości, pomocne w zapobieganiu i leczeniu nowotworów oraz innych chorób cywilizacyjnych. Olej lniany w diecie dr Budwig Olej lniany jest ważnym elementem tzw. diety budwigowej, opracowanej przez niemiecką biochemik Johanne Budwig, która była siedmiokrotnie nominowana do nagrody Nobla za prace dotyczące leczenia nowotworów oraz wielu chorób cywilizacyjnych za pomocą odpowiedniej diety. Główne zasady diety dr Budwig Podstawą diety jest nieoczyszczony, tłoczony na zimno olej lniany, spożywany w postaci pasty olejowo-serowej. Takie połączenie sprawia, że przyswajalność kwasów omega-3 zdecydowanie wzrasta. Oprócz tego w diecie budwigowej stosuje się warzywa, owoce, kasze, siemię lniane oraz produkty z błonnikiem. Wyklucza natomiast tłuszcze przetworzone, rafinowane, zawierające sztuczne nawozy oraz pestycydy. Pasta budwigowa Pasta budwigowa z olejem lnianym GAJA Pastę serową lub olej lniany, jako dodatek do posiłków na zimno, powinno się spożywać codziennie. Efekty zauważalne są jedynie podczas regularnego stosowania diety. Intensywna kuracja przewiduje od 6–8 łyżek oleju lnianego dziennie, natomiast jako profilaktykę stosować można mniejszą dawkę, do 1–2 łyżek. Przepis na pastę budwigową: 2-3 łyżki oleju lnianego GAJA zmiksować blenderem na jednolitą masę z ok. 125 g chudego twarogu oraz 1-2 łyżkami jogurtu naturalnego. Pastę należy spożywać rano. Paście dr Budwig każdego dnia można nadawać nowy smak poprzez zastosowanie urozmaiconych dodatków, takich jak: miód, ulubione bakalie (orzechy), zioła (papryka, imbir, pieprz, kurkuma, cynamon, wanilia, bazylia, mięta), czosnek, cebula oraz owoce. PAMIĘTAJ: Dzięki połączeniu twarogu z olejem lnianym oraz innymi składnikami diety można zapobiegać i odwracać wiele negatywnych objawów chorobowych. Pasta budwigowa z olejem lnianym GAJA Jaki olej lniany stosować? Dr Budwig zaleca stosowanie wyłącznie produktów ekologicznych – naturalnych, nieprzetworzonych. Gdzie kupić taki olej lniany na potrzeby diety budwigowej? Znajdziesz go w Olejarni Gaja, gdzie tłoczymy go ze starannie dobranej mieszanki wysokolinolenowych odmian lnu uprawianych w Polsce, wyhodowanych metodą doboru naturalnego o bardzo dużej zawartości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych OMEGA-3. Technologia tłoczenia na zimno do 40°C oraz przechowywania i dystrybucji gwarantuje zminimalizowanie ryzyka oksydacji, czyli utlenienia się kwasów OMEGA-3, a tym samym gwarantuje najwyższą jakość oraz zawartość kwasów OMEGA-3. Pamiętajmy, iż tylko świeży i nieutleniony olej lniany przechowywany w warunkach chłodniczych posiada właściwości prozdrowotne. Olej lniany, który stoi na półce w sklepie, nie posiada żadnych wartości zdrowotnych, gdyż w takich warunkach kwasy Omega-3 ulegają całkowitemu utlenieniu. Olej lniany GAJA – doskonały do diety dr Budwig Kupując olej lniany, pamiętajmy aby był on zawsze: Świeży – od jego daty produkcji nie powinno upłynąć więcej niż 2 tygodnie Tłoczony na zimno Nierafinowany – proces rafinacji pozbawia olej wszystkich cennych właściwości, jak również powoduje, że nienasycone kwasy tłuszczowe przekształcają się w syntetyczne tłuszcze trans, mające bardzo niekorzystny wpływ na nasze zdrowie Nieoczyszczony – dzięki temu olej zachowuje wszystkie znajdujące się w ziarnach składniki odżywcze Przechowywany w odpowiednich warunkach: koniecznie w temp. 5-10 Sprzedawany w ciemnej butelce, chroniącej przed promieniami UV Jeśli produkt spełnia wyżej wymienione warunki, będziemy mieć gwarancję, że nasz olej lniany jest pełnowartościowy oraz dostosowany do potrzeb diety dr Budwig. Wystarczy nawet jedna łyżka dziennie oraz regularne spożywanie tego dobroczynnego specyfiku, by po pewnym czasie zauważyć jego zdrowotne działanie. Olej lniany nie tylko pomaga obniżyć cholesterol, ale i również wspomaga leczenie chorób układu krążenia oraz układu pokarmowego,a przede wszystkim służy profilaktyce nowotworowej. Dieta oparta na oleju lnianym jest niezwykle korzystna dla naszego zdrowia, a przecież chcemy się nim cieszyć jak najdłużej! Najlepszej jakości olej lniany – tłoczony zawsze na świeżo – kupisz w małej, rodzinnej Olejarni GAJA. Zapraszamy!
Coraz częściej i więcej mówi się o pozytywnych właściwościach olejów tłoczonych na zimno. Dostarczają wartościowych tłuszczów i mogą być elementem zdrowej diety. Jak ich używać? Jakie mają właściwości? Po które sięgam ja i dlaczego akurat po te? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w tym tu trochę bardzo podstawowej wiedzy i własnych doświadczeń. Mam nadzieję, że Ci się przydadzą, aby świadomie komponować zawartość Twojej lodówki i kuchennych szafek. Zacznijmy od podstawowych kwestii. Przedstawię Ci kilka informacji z zakresu rekomendacji żywieniowych w kontekście spożycia roślinnych tłuszczów. Dalej przejdę do aspektów związanych z zakupami – aby ułatwić Ci wybór odpowiednich produktów. Opowiem też o samodzielnym tłoczeniu oleju w domu z wykorzystaniem prasy Yoda. Zapraszam do lektury!Czy warto jeść oleje?Instytut Żywności i Żywienia zaleca w nowej Piramidzie Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej (2016) wyższe spożycie tłuszczów roślinnych, przestrzegając jednocześnie przed spożyciem tłuszczów zwierzęcych. Instytut rekomenduje spożycie olejów na zimno. Jak stosować oleje na surowo? Na przykład:jako dodatek do dipów czy dressingów;do sałatek;do roślinne (nie tylko oleje, ale również produkty, z których się je tłoczy) dostarczają nam tak zwanych nienasyconych kwasów tłuszczowych:jednonienasyconych (ich źródłem jest chociażby oliwa z oliwek, olej rzepakowy czy awokado);wielonienasyconych (zaliczamy do nich kwasy omega 6 i omega 3, o których zaraz przeczytasz więcej).IŻŻ sugeruje spożycie niewielkich ilości olejów na surowo. Pamiętaj, że nawet ze zdrowymi olejami można przesadzić. Zaznaczam to dlatego, że często zdarza mi się słyszeć wypowiedzi tego typu:A ja myślałam, że to zdrowe tłuszcze, więc mogę dorzucić więcej oleju do posiłku. Podjadałam też często orzechy pekan między posiłkami, a orzechy ziemne do telewizji. Ale przecież to wszystko zdrowe!A później mimo interwencji dietetycznej, waga nie chce iść w dół. Owszem zdrowe tłuszcze roślinne są świetnym wyborem żywieniowym, ale:dostarczamy ich sobie w diecie nie tylko w formie olejów, ale i w postaci zdrowych produktów, z których tłoczymy oleje (np. orzechy, pestki, nasiona);każdy z nas ma określone zapotrzebowanie na kalorie, ale także ilość białka, węglowodanów i tłuszczów. Tłuszcz ma to do siebie, że jest najbardziej kalorycznym makroskładnkiem. 1 g tłuszczu dostarcza aż 9 kcal, podczas gdy 1 g węglowodanów czy białka to tylko 4 kcal. Dlatego pamiętaj, aby nie przesadzać – szczególnie jeśli masz problem z kontrolą masy ciała. Rekomendowana ilość tłuszczów w diecie jest ponadto inna dla dzieci i dla osób dorosłych. W razie wątpliwości skonsultuj się ze specjalistą, który wyjaśni Ci, ile i jakie źródła tłuszczów będą dla Ciebie najlepsze. Wszak nie tylko ilość tłuszczów w diecie, ale również ich jakość ma znaczenie. I właśnie o tej jakości chciałaby Ci napisać tłuszcze są nam niezbędne gdyż:nienasycone kwasy tłuszczowe są materiałem budulcowym struktur komórkowych;umożliwiają wchłanianie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, a więc A, D, E i K;są ważne w profilaktyce chorób układu krążenia i innych jednostek skrócie: warto marginalizować spożycie tłuszczów nasyconych (obecnych w produktach odzwierzęcych oraz oleju kokosowym czy palmowym) oraz tak zwanych izomerów trans na rzecz wyższego spożycia nienasyconych kwasów jakości oleje roślinne mogą więc być znakomitym wyborem dla:osób zdrowych jako uzupełnienie diety;osób, które mają choroby lub schorzenia układu pokarmowego uniemożliwiające spożycie wartościowych orzechów, pestek czy nasion bogatych w zdrowe tłuszcze;dzieci;seniorów;osób, które z przyczyn zdrowotnych powinny zwiększyć spożycie nienasyconych kwasów roślinne rodzajeWśród olejów roślinnych wyróżniamy:Oleje tłoczone na zimno: są pozyskiwane (albo lepiej: powinny być pozyskiwane) w niskiej temperaturze (nieprzekraczającej 40°C). Należy je spożywać na zimno, a więc nie stosować ich do obróbki termicznej ani nie dodawać do gorących potraw. Ich cechą charakterystyczną jest właściwy dla siebie (w zależności od tłoczonego surowca) zapach i smak. Zwykle dość rafinowane tj. oczyszczone: są tłoczone w wysokiej temperaturze i poddawane procesowi rafinacji czyli oczyszczania. Są pozbawione charakterystycznej barwy czy smaku/zapachu. Lepiej znoszą wysokie rafinowane stosuje się do obróbki termicznej, choć tu zastrzegę: warto unikać smażenia potraw w ogóle. Zdecydowanie lepiej odpowiedni tłuszcz dodać w formie nieprzetworzonej, nierafinowanej do posiłku już po gotowaniu (zwykłym lub na parze) czy pieczeniu bez tłuszczu. Jaki? Zaraz chcesz łatwo zrozumieć różnicę między olejem oczyszczonym a nieoczyszczonym tłoczonym na zimno, spróbuj dwóch odsłon oleju rzepakowego. Tłoczony na zimno ma intensywny smak (osobiście uwielbiam), a ten rafinowany jest praktycznie bezsmakowy i bezzapachowy. Różnica łatwo zauważalna na poziomie zmysłu smaku i węchu, ale i wyglądu. Oleje nierafinowane mają bowiem często również intensywny kolor – w zależności od surowca. Na tym zdjęciu widzisz olej z pestek dyni wytłoczony z pomocą prasy Yoda:Jakie oleje najzdrowsze – właściwości i zastosowanieMoim zdaniem najzdrowsze oleje tłoczone na zimno to te, które spełniają poniższe trzy warunki:Są dobrym źródłem wielo- i/lub jednonienasyconych kwasów tłuszczowych. W przypadku tych pierwszych akcentuję zawsze bardzo mocno kwasy tłuszczowe omega 3. Przypominam, że bardzo ważny jest stosunek omega 6 do omega 3, bo konkurują one o te same enzymy. Powinien on wynosić nie więcej niż 4-5:1. Kwasów tłuszczowych omega 6 znajdziemy w diecie naprawdę sporo. Więc będę Cię tu zachęcała szczególnie do spożycia produktów i olejów bogatych w kwas alfa-linolenowy (ALA), który należy do rodziny omega 3. W analizowanych przeze mnie jadłospisach jest go zwykle za mało, a kwasów omega 6 za dużo. Niestety nadmiar omega 6 w stosunku do omega 3 może skutkować stanami zapalnymi w organizmie. W jadłospisie powinny też znaleźć się jednonienasycone kwasy tłuszczowe. Te z powodzeniem dostarczymy sobie z oliwą, olejem rzepakowym i odpowiednio stosowane jako element zrównoważonej i urozmaiconej diety dopasowanej do konkretnej osoby. Sam olej lniany, olej z orzechów włoskich czy rzepakowy (i żaden inny olej) na pewno Cię nie uzdrowi, ale może pomóc w zachowaniu zdrowia i bilansowaniu diety, która zawiera wszystko to, czego potrzebujesz. Ilość i rodzaj składników każdej diety musi być dostosowany do Twoich odpowiednio przechowywane. Bardzo istotną istotną kwestią w przypadku wspomnianego wyżej ALA jest przechowywanie w warunkach chłodniczych olejów go zawierających. Kwas alfa-linolenowy jest po prostu bardzo nietrwały. Często producenci chlubią się wysoką zawartością tłuszczów omega 3 w produkowanym przez siebie oleju tłoczonym na zimno, jednak wystarczy, że będzie przechowywany w towarzystwie źródeł ciepła lub w nasłonecznionym miejscu i już pojawia się problem. Tymczasem producentów i sklepy, które przechowują np. nierafinowany olej lniany w warunkach chłodniczych nie jest dużo. Nie wspominając o warunkach transportowania więc trzy możliwości. Możesz:tłoczyć olej samodzielnie używając wysokiej jakości prasy do oleju – w tym wpisie widzisz akurat prasę Yoda, którą miałam ostatnio szansę porządnie przetestować;kupić olej wysokiej jakości, w ciemnej butelce, przechowywany w warunkach chłodniczych od sprawdzonego dostawcy (pamiętaj jednak, że taki olej ma zwykle krótki termin przydatności do spożycia);jeść orzechy i nasiona będące źródłem ALA (świeżo zmielone siemię lniane, orzechy włoskie, nasiona chia, konopne).Zdrowe oleje nierafinowane, na które chciałabym Ci zwrócić uwagę w kontekście wysokiej zawartości ALA to:Olej lnianyJest bardzo dobrym źródłem wspomnianych kwasów tłuszczowych omega 3. Może działać pozytywnie na skórę obniżając jej wrażliwość i poprawiając kondycję. Warto również wspomnieć o innej ciekawej właściwości oleju lnianego: obniżaniu ciśnienia tętniczego krwi u pacjentów z smaku olej lniany jest dość specyficzny. Natomiast wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Dobrze komponuje się z warzywami w tłoczyłam go zarówno z brązowego jak i złocistego siemienia lnianego. Smak, zapach i wartości odżywcze bardzo rzepakowyTo jeden z olejów, który bardzo lubię. Nazywany „oliwą Północy”. Nie bez przyczyny. Grecy, Hiszpanie, Włosi i Portugalczycy mają swoją oliwę, a my mamy go. Zawiera nie tylko wartościowe tłuszcze nienasycone, ale również tłuszcze omega 3 i 6 w odpowiednich oleju rzepakowego nierafinowanego dla mnie bombowy. Fanką smaku oliwy też jestem i uważam, że smakowo olej rzepakowy może z nią również konkurować. Idealny do kanapek, sałatek i z orzechów włoskichOlej z orzechów włoskich to kolejny produkt po oleju lnianym i rzepakowym wart wspomnienia, jeśli chodzi o bogactwo wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. W pakiecie dostajemy ten szczególny orzechowy posmak. Idealny do deserów, sałatek, dressingów i sosów (również na zimno).Oczywiście możesz tłoczyć także oleje z różnych innych roślin bogatych w omega 3, np. nasion chia czy też nasion konopnych. Yoda doskonale sobie z nimi poradzi. Są one może nieco mniej popularne, ale jednak warte zauważenia. Wszak urozmaicenie jest kluczem do ostatnio tłoczenie oleju w domu, eksperymentowałam również z innymi olejami choć ich akurat nie spożywam regularnie ze względu na stosunek omega 6 i omega 3:Olej z pestek dyniMa szczególne walory smakowe. Stosując go pamiętam zawsze o spożyciu większej ilości tłuszczów bogatych w omega 3 danego dnia, żeby tych ostatnich nie zabrakło w mojej się świetnie do deserów i słodko-kwaśnych dressingów. Ten smak to dla mnie poezja. Oczywiście należy go stosować tylko na zimno tak, jak w przypadku innych olejów nierafinowanych bogatych w tłuszcze wielonienasycone (tu niestety przewaga omega 6).Olej ze słonecznikaSłonecznik jest kolejnym produktem, na którym testowałam prasę do oleju Yoda. Co prawda zawiera również dużo omega 6, dlatego nie jestem jego zwolenniczką w kontekście żywieniowym, ale zdarza mi się go stosować w celach zapominajmy, że można z powodzeniem stosować oleje roślinne w kosmetyce. Ja zwykle do celów pielęgnacyjnych stosuję właśnie olej słonecznikowy, olej kokosowy i oliwę z oliwek (skóra + włosy), ale czytałam o wielu ciekawych właściwościach innych olejów. Osoby, które mają prasę do tłoczenia oleju mogą również cieszyć się doskonałą jakością olejów w tym tłoczyć olej w domu?Jeśli chcesz tłoczyć olej w domu przyda się prasa do tłoczenia oleju. Testowana przeze mnie Yoda ma aż siedem programów tłoczenia do wyboru, podczas gdy duża część produktów na rynku dysponuje zaledwie czterema. Jest to sprzęt, dzięki któremu otrzymujemy wysokiej jakości produkt (podczas tłoczenia temperatura nie przekracza 38 stopni).Z czego robi się olej? Wystarczy sięgnąć po orzechy, ziarna, pestki, które składają się w min. 30% z tłuszczu. Czyli na przykład soja czy kukurydza nie będzie dobrym wyborem, bo zawierają mniej tłuszczu. Mamy za to całą paletę pomocą Yody można wytłoczyć olej z rekomendowanych przeze mnie: siemienia, orzechów włoskich, rzepaku, nasion chia, ale także wspomnianych pestek dyni, słonecznika, najróżniejszych orzechów, sezamu, maku, a nawet ziaren kolendry, musztardy czy kminu. O wiórkach kokosowych nie wspominając, bo to oczywista oczywistość. W instrukcji można znaleźć wskazówki, który program będzie najbardziej optymalny dla tłoczenia oleju z konkretnego surowca. Maszyna doskonale radzi sobie z takimi twardymi produktami jak wspomniane siemię lniane, czarnuszka czy powstaje olej w Yodzie? W bardzo prosty sposób. Wybieramy program. Wrzucamy wybrany oleisty surowiec do specjalnego zbiornika. Zmieści się tam około 400-450 g składników, co zaspokaja dzienne potrzeby kulinarne przeciętnej rodziny. Tłoczenie oleju na zimno odbywa się sprawnie i bezproblemowo. Nie trzeba nic popychać i stać nad sprzętem jak kat nad dobrą duszą. Wszystko robi się jest opłacalność tłoczenia oleju w domu z pomocą Yody? Jeśli weźmiesz pod uwagę fakt, że nie wyrzucisz już nigdy pozostałej ilości kupnego oleju nierafinowanego, którego nie udało Ci się wykorzystać ze względu na krótki termin przydatności, to naprawdę jest to opcja godna rozważenia. Poza tym przygotowujesz tylko tyle oleju, ile potrzebujesz na bieżąco. Nie marnujesz i nie wszystko zależy również od tego, ile oleju będziesz tłoczyć i z jakich produktów. Ważne, aby kupować orzechy i nasiona dobrej jakości. Zwykle ich wydajność to 40-75% zawartości oleju – taką informację przeczytałam w materiałach od dystrybutora. Ze swojej strony dodam, że „wióry”, które pozostają po tłoczeniu oleju z większości produktów są naprawdę suche. Mam wrażenie, że tłoczarka jest bardzo efektywna. Odpad można w wielu przypadkach wykorzystać potem jako przechowywać olej tłoczony na zimno? Koniecznie przechowuj oleje w lodówce – najlepiej w szczelnym i przyciemnionym szkle. Dystrybutor poleca spożywać oleje w ciągu miesiąca, a ja Ci powiem, że im krócej będą przechowywane tym lepiej. Jeśli dysponujesz prasą i masz ją cały czas pod ręką, możesz wyprodukować na bieżąco tyle oleju, ile potrzebujesz np. na najbliższe dni. I to jest super!PodsumowującOleje to nie absolutna konieczność w naszej diecie. Można bez nich żyć, ale co to za życie? ;) A tak zupełnie na serio: odpowiednia ilość rekomendowanych olejów pomaga zabezpieczyć sobie podaż nienasyconych kwasów tłuszczowych w diecie. Jeśli olejów nie spożywasz, pamiętaj, aby konsumować odpowiednie ilości pestek, nasion i orzechów w zalecanych przez specjalistów zdrowsze są dla nas oleje tłoczone na zimno, ze szczególnym naciskiem na kwas alfa-linolenowy (ALA), który znajdziemy przede wszystkim w siemieniu lnianym , orzechach włoskich, rzepaku, nasionach konopnych, nasionach chia i olejach z nich tłoczonych. Zadbaj o to, aby obok spożycia innych pestek i orzechów jeść również wspomniane źródła ALA w celu zapewnienia sobie odpowiedniego stosunku omega 6 do omega 3. Naprawdę ta kwestia kuleje w jadłospisach, które tłoczenie oleju to dobry wybór, jeśli chcemy regularnie dostarczać sobie zdrowych tłuszczów w formie olejów i zależy nam na produkcie wysokiej jakości. Użytkowanie Yody jest bardzo proste, a do tego (dla mnie kwestia prawie najważniejsza) jest tu niewiele elementów do mycia po takiej „produkcji”! Tak, to ważna kwestia, jeśli w kuchni nie lubimy spędzać zbyt wiele Strona internetowa Instytutu Żywności i Żywienia: (dostęp Neukam K, De Spirt S, Stahl W, Bejot M, Maurette JM, Tronnier H, Heinrich U. Supplementation of flaxseed oil diminishes skin sensitivity and improves skin barrier function and condition. Skin Pharmacol Physiol. 2011;24(2):67-74. doi: Epub 2010 Nov 18. PMID: 21088453. Paschos GK, Magkos F, Panagiotakos DB, Votteas V, Zampelas A. Dietary supplementation with flaxseed oil lowers blood pressure in dyslipidaemic patients. Eur J Clin Nutr. 2007 Oct;61(10):1201-6. doi: Epub 2007 Jan 31. PMID: 17268413. Wpis powstał we współpracy z marką Yoda.
Jaki olej lniany nadaje się do przeprowadzenia diety leczniczej? Szczegółowe kryteria. Od października 2013 sprowadziliśmy do naszego sklepu bardzo dobry olej lniany do diety dr Budwig. Radzimy nie kupować olejów stojących na półkach w aptekach lub sklepach. Olej musi być przechowywany w ciemności i chłodzie przez cały czas, licząc od daty wytłoczenia. Nieodpowiedni olej lub nieodpowiednio przechowywany może być bardzo szkodliwy. Olej lniany używany w diecie dr Budwig na co dzień musi być: wyprodukowany z siemienia lnianego wysokolinolenowego tłoczony na zimno nierafinowany (powinien być jednak naszym zdaniem przefiltrowany mechanicznie, dzieki czemu jest łągodniejszy w smaku i lepiej tolerowany przez osoby, które od samego początku diety mają awersję do olejów ) świeży (ma krótką datę ważności: 3 miesiące) bez dodatków (w tym bez dodatku syntetycznej wit. E, bez specjalnie dodanych po wytłoczeniu lignanów). Wszystkie powyższe kryteria muszą być spełnione, aby olej którego chcesz użyć do diety dr Budwig przynosił szybkie efekty lecznicze. Najlepiej, aby olej był wytłoczony z siemienia uprawianego ekologicznie i aby w czasie całej fazy produkcyjnej, od wytłoczenia do butelkowania był chroniony przed dostępem tlenu i światła. W takim przypadku w oryginalnie zamkniętej butelce nie ma tlenu i nie mogą zachodzić reakcje utleniania (jełczenia oleju). Dlatego taki olej do czasu otwarcia może być przechowywany w warunkach pokojowych, ale w miejscu bez dostępu światła! Po otwarciu, bezwględnie przechowywać w lodówce. Wysokolinolenowy Olej lniany wysokolinolenowy to olej z normalnego siemienia lnianego. Zawiera w swoim składzie ok. 50% kwasu alfa-linolenowego, to jest kwasu tłuszczowego typu Omega-3 . To właśnie ten kwas tłuszczowy odgrywa kluczową rolę w diecie dr Budwig. Olej lniany niskolinolenowy to olej ze zmutowanego siemienia lnianego wyselekcjowanego pod kątem lepszej użyteczności handlowej. Zmutowane nasiona nazwano ogólnie Solin. Są sprzedawane w Kanadzie oraz Australii pod marką Linola TM. Zawieraja w swoim składzie tylko ok. 2% kwasu alfa-linolenowego. Tymczasem ten właśnie kwas ma najważniejsze znaczenie w diecie dr Budwig. Normalne niezmutowanie siemię lniane ma go około 50% . Dlatego olej lniany niskolinolenowy NIE jest właściwym olejem do stosowania w diecie dr Budwig. Jego zastosowanie może znacznie pogorszyć stan chorego. Olej lniany wysokolinolenowy (ten właściwy do diety) charakteryzuje się bardzo wysoką reaktywnością chemiczną: bardzo szybko wchodzi w reakcje utleniania już w pokojowej temperaturze. Jego gwałtowne utlenianie powoduje też światło. Dlatego olej ten nie nadaje się do normalnego obrotu handlowego. Już po 2 tygodniach stania na półce sklepowej 1 litr może się całkowicie utlenić (w przypadku oleju nazywamy ten proces jełczeniem). Utleniony olej lniany jest szkodliwy dla zdrowia. Tłoczony na zimno Oczywiście wysoka temperatura powoduje szybsze utlenianie oleju lnianego, niż temperatura pokojowa. Dlatego olej lniany do diety dr Budwig powinien być tłoczony na zimno, co oznacza w praktyce tłoczenie w temperaturze nie przekraczającej 50 stopni Celsjusza. Po wytłoczeniu olej powinien zostać schłodzony i przechowywany przez cały czas w warunkach chłodniczych, chyba, że był produkowany w atmosferze beztlenowej. Wtedy może być przechowywany w temperaturze pokojowej. Nieoczyszczony Sklepowe oleje spożywcze są zwykle poddawane rafinacji (oczyszczeniu ze wszelkich substancji dodatkowych, takich jak na przykład substancje śluzowe). Procesy rafinacji odbywają się w wysokich temperaturach i powodują, ze rafinowane oleje tracą swój oryginalny smak i zapach. Olej lniany wysokolinolenowy traci swoje właściwości lecznicze w wysokich temperaturach, dlatego w diecie dr Budwig powinno się używać wyłącznie olej lniany oczyszczony mechanicznie w niskich temperaturach (na sitach), nierafinowany na ciepło. Bez dodatków Niektórzy producenci dodają do nieoczyszczonego oleju dodatkowo miazgę powstałą po wytłoczeniu oleju z nasion. Miazga ta – owszem- jest bardzo bogata w cenne dla zdrowia substancje, np. lignany, ale… jej dodanie obniża trwałość oleju. W diecie dr Budwig lignany dostarczane są przez granulaty typu Linomell albo mielenie na świeżo wysokolinolenowego siemienia lnianego. Czasem producenci dodają do oleju witaminę E, aby przeciwdziałać zbyt szybkiemu utlenianiu kwasów tłuszczowych. Dzięki temu taki olej ma dłuższą trwałość, a zatem i większą wartość handlową dla producenta i sprzedawcy. Jednak wartość lecznicza takiego oleju w diecie dr Budwig jest wątpliwa, ponieważ wit. E po spożyciu z olejem nadal działa antyoksydacyjnie: hamuje aktywność chemiczną oleju, co jest niekorzystne . Zatem tylko olej lniany bez dodatków jest właściwym olejem do diety. Świeży Przyjmuje się, że olej lniany właściwie przechowywany zachowuje s
Tastiest culinary inspirations Delicious dishes for every occasion Our recipes are for all those who love cooking and sharing treats with their loved ones. Together we can conjure up culinary wonders that will delight your family and friends! Our recipes Preparation Peel the potatoes. With a sharp knife, cut almost all the way through, taking care to keep each in one piece. Cut sausage into thin slices. Strip the leaves from the marjoram stems. Finely slice garlic. Stuff the potatoes with sausage slices, marjoram leaves and garlic. Sprinkle with oil and season with salt and pepper. Bake in an oven or grill in a clay pot until golden and soft on the inside. HASSELBACK POTATOES WITH SAUSAGE 4 large potatoes 2 ZM Pekpol ostrołęcka sausages 1 clove garlic fresh marjoram oil salt and pepper Prepare now
Do przeczytania w ok. 4 z pestek malin to uniwersalny kosmetyk, który może być stosowany przy różnych rodzajach cery. Ma liczne właściwości: chroni przed słońcem, zabezpiecza przed utratą wody i wspomaga regenerację skóry. Mówi się, że to olej dla każdego. Czy faktycznie tak jest? Kto, kiedy i w jaki sposób może go stosować?Olej z pestek malin — wytwarzanie i przechowywanie Olej ten jest uzyskiwany w procesie mechanicznego tłoczenia na zimno z nasion malin. Nie jest on później rafinowany ani filtrowany. Pozwala to na zachowanie jego cennych składników odżywczych. Uzyskana substancja ma kolor od złotego, po ciemnożółty czy nawet brązowy. Jej zapach przypomina orzechy. Tak uzyskany olej można nanosić bezpośrednio na skórę, bez rozcieńczania. Gdyby jednak ktoś chciał go rozpuścić, musi w tym cel użyć innego tłuszczu, a nie wody. Olej z pestek malin należy przechowywać w ciemnej buteleczce w warunkach chłodniczych, czyli w lodówce. Canva Olej z pestek malin — skład Składniki znajdujące się w oleju z nasion malin genialnie działają na skórę. Nienasycone kwasy tłuszczowe: omega-3 (ALA), omega-6 (LA) - mają właściwości przeciwutleniające, spowalniają procesy starzenia się skóry, zapewniają jej jędrność i elastyczność, oraz chronią przed utratą wilgoci. Kwas elagowy — ma działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i antyrakowe. Witamina E — jest przeciwutleniaczem, chroni przed działaniem wolnych rodników. Zapewnia cerę pełną blasku. Witamina A — regeneruje skórę. Tak samo, jak witamina E dba o świetlistą cerę. Olej z pestek malin — właściwości Olej z nasion malin jest bardzo dobry dla skóry tłustej — wpływa na pracę gruczołów łojowych, ogranicza wydzielanie sebum, dzięki czemu nie zatyka porów i zapobiega powstawaniu zaskórników. Można go nakładać na podrażnioną skórę — działa regenerująco, wspomaga gojenie, łagodzi podrażnienia i stany zapalne skóry. Nadaje się do cery dojrzałej — wspomaga wytwarzanie kolagenu, wygładza skórę i dodaje jej blasku i dostarcza substancji odżywczych. Nie można powiedzieć, że ten olej nawilża skórę — sam z siebie nie ma takich właściwości. Za to tworzy barierę ochronną, która zabezpiecza przed ubytkiem znaczy, że można nałożyć jakiś nawilżający kosmetyk na suchą skórę, a potem utworzyć na nim warstwę ochronną z oleju z pestek malin. Jak widać, ten olej jest idealny w pielęgnacji skóry wrażliwej, cery mieszanej, jak i tłustej, suchej i dojrzałej. Praktycznie każdy może go stosować w zależności od potrzeb i preferencji. Canva Jak stosować olej z pestek malin? W sklepach można dostać gotowe kosmetyki z olejem z pestek malin, na przykład: kremy balsamy mydła szampony odżywki pomadki peelingi Dużym plusem oleju z nasion malin jest to, że nie zostawia tłustej warstwy. Bardzo ładnie i szybko się wchłania. W przypadku nakładania go bezpośrednio (w czystej formie) na skórę lub włosy, należy najpierw wetrzeć w ciało lub kosmyki jakąś nawilżającą substancję, lub się też jako baza pod makijaż. Powyższy olej można też dodawać do gotowych wyrobów, podkręcając ich właściwości. Świetnie sprawdza się do kąpieli — do wanny pełnej wody należy wlać kilka jego kropel. Dobry jest również do masażu — nie trzeba go wcześniej rozcieńczać, ale istnieje możliwość połączenia go z innym olejem. Olej z pestek malin a ochrona przed promieniowaniem słonecznym Mówi się, że olej z pestek malin jest doskonałym filtrem przeciwsłonecznym. Czy faktycznie tak jest? Istotnie zabezpiecza on ciało przed promieniami UVA w znacznym stopniu. Niestety ochrona przed promieniami UVB nie jest już tak duża. Oznacza to, że zabezpiecza on przed poparzeniami, ale nie uszkodzeniami wewnątrz skóry. Dlatego też olej ten nie może być używany jako jedyny kosmetyk, który chroni przed słońce. Canva Olej z pestek malin w pielęgnacji włosów Nadaje się do zabezpieczania końcówek przed uszkodzeniami mechanicznymi oraz plątaniem. Po ułożeniu fryzury nakłada się go na same końce kosmyków. Najpierw należy dokładnie rozetrzeć kroplę kosmetyku w dłoniach, a potem delikatnie nanieść na końcówki. Olej ten sprawdza się też w przypadku olejowania włosów — najlepszy jest w przypadku wysokoporowatych kosmyków, które potrzebują dużego nawilżenia. Sam olejek malinowy należy nałożyć na wilgotne włosy. Można też najpierw wymieszać go z odżywką lub maską i dopiero użyć. Na głowę najlepiej założyć plastikowy czepek, a potem owinąć ją dodatkowo ręcznikiem. Po godzinie trzeba zemulgować go odżywką, następnie umyć głowę łagodnym szamponem. Kolejny krok to nałożenie odżywki na kilka chwil i dokładne jej spłukanie. Inne zastosowanie tego oleju to dodanie go do wody w atomizerze, którą się rozpyla na włosy w celu dodania im świeżości, albo ułatwienia nas na
który olej należy przechowywać w warunkach chłodniczych